Dzień wyścigu, nie było to dla mnie priorytet, ale ważny bo miałem 12 osoby doping rodziny!:-D Wstałem o 9, śniadanie bardzo obfite, spakowałem się i o 11.00 ruszyliśmy na miejsce imprezy. Odbiór pakietu, rozgrzewka (bardzo solidna gdyż to bardzo, krótkie kryterium) i poszli. :-D Po wyścigu wpadły lody, potreningowy i oglądaliśmy wyścig elity [...]
Bzyk'u, ja sezon kończę 15 września i potem planuję zrobić trasę rowerem nad morze do stegny (jakieś 300km), a Żonka pojedzie autem. Jak mi odbije to jeszcze wrócę %-) Wtorek, w pracy luz. Nie wiedziałem jak z treningiem bo burze zapowiadali, ale ostatnie udało się dojechać i nie zlało. Zjadłem już po treningu, wziąłem kapsa berberyny, zaraz sobie [...]
Sobota, dzień wyścigowy. Rano obfite śniadanie (3h przed wyścigiem), jak policzyłem wyszło koło 1300kcal. Potem już na trasę wyścigu, kawałek podwiozła mnie Żona, resztę sam dojechałem. Na miejscu zapłacić, rozgrzewka i o 12.00 ruszyliśmy. :-) Nie zaliczam wyścigu do udanych, dałem porządnie dupy, grupa koło 70 kolarzy i cały czas panikuje i [...]
Fighter myślę że to nie ma co porównywać, bo jednak nie robisz jednostek po 3-4h a do tego jest to zupełnie inny rodzaj wysiłku. Tyle jest różnych artykułów o szkodliwości długotrwałych treningów "cardio" ;-) Często się mówi, że lepiej krótko i intensywnie niż długo i powoli. Poza tym w pracy z ciężarem jest zwykle jakiś element odpoczynku, jest [...]
Wkur@iony mocno, pojechałem na epic kom czyli 20min podjazd i wykręciłem średnie 326w z 20min (w tym cyklu przygotowawczym moje najlepsze 20min to 329w). Co to była za mega noga. Aż szkoda potencjału, kręciła się dziś jak złoto.. ;-) Kiedyś jak i ja się porządnie wkur@ię to Cię tam pyknę ;-) na tym KOM-ie, choć po aktualizacji na Zwifcie masy [...]
Bzyk'u w zwisie :-) Teraz już idzie po 9p w serii, na poczatku po 2-3 max ;-) Poza tym Twój balans, który stosujesz w diecie i treningu jest dla mnie wzorem ;-) Viki Tylko ja Ci mówię że mi ten obecny wygląd się bardzo podoba :-) Dlatego nie chce go zmieniać i nie jest podyktowany sportem. :-) Z drugiej strony myślę że troszkę przesadzasz z tym [...]
Tak sobie analizuje moją formę z tego roku, a Tatra Road Race z roku poprzedniego. Przeglądając rok temu 2 najcięższe podjazdy po starcie (de fakto tam się wszystko wyjaśnia) zrobiłem w średnich 300w, co dawało na tamten moment 4.3w/kg każdy podjazd. Nie ukrywam, że to znaczy że byłem ch@jowy po prostu. Wczoraj na 300w to ja robiłem relatywnie [...]
https://i.imgur.com/FWcqe05.png Pobudka o 7. Do pracy, nawał roboty. Po pracy szybki trening i roboty domowe. Powoli kończymy remont salonu. Co się okazuje że sprzedaż mebli-zakup sprawia że wyszło bezkosztowo ;-) Wieczór z Żonką ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Ryż z kurczakiem i warzywami duszonymi 4. Placek jaglano-marchewkowy z [...]
https://i.imgur.com/xElrbfJ.png Pobudka o 7.45. na 8 do pracy. Jak ogarnąłem swoją prywatną to lekkie nudy bo w cateringu nic się nie dzieje ludzie na wakacjach. Po pracy do Intercars po linki do ręcznego. Wymiana w domu, ręczny w aucie śmiga jak ta lala. Potem trochę remontowych spraw. Spacer z Żonką i teraz już kolacja :-) [...]
W OCR też był hejt jakoś 2 lata temu, bo chłopaki z polskiej czołówki na mistrzostwach Europy i świata zamiast walczyć z najlepszymi to startowali w kategoriach wiekowych i tam zdobyli sporo medali. Mieliśmy samych miszczów, wielu chwaląc się zapominało dodać że to tytuł w wiekówce i wcale nie są mistrzami świata ;-) Dopiero w zeszłym roku [...]
https://i.imgur.com/wiMZI3x.png Pobudka o 7.30. Rano ogarnianie przed wyścigiem. Sporo stresu. I pogoda niepewna. No ale cóż. Poniżej wiadomo jak było. Potem na lody i browara z rodziną. Ale ja nie jadłem i nie piłem. Nie zasłużyłem ;-) Potem powrót rowerem do domu. Trochę ogarniania i wieczór. I tyle.. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. Placek [...]
https://i.imgur.com/sDmSXd9.png Pobudka o 6.30. Do pracy. Jak to przy poniedziałku tonę w rozpiskach dietetycznych. Jak się nie obejrzałem trzeba było jechać do domu. W domu szybko się przebrać i lekkie rege na rowerze. Potem chwila ogarniania przed jutrem i niedługo spotkanie online w sprawie Na Osi. Tyle ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3. [...]
https://i.imgur.com/2MDLGNU.png Pobudka o 8.30. Śniadanie (ssanie niezłe) i na rower. Potem Żonka skoczyła, a ja depilacja i posiłek. Jak wróciła pojechaliśmy po odbiór pakietów i do sklepu. Teraz czill i na 18.00 lecę na odprawę. Potem już do pokoju odpoczywać. Stres jak skur@syn ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-4. Kurczak, ryż, olej [...]
https://i.imgur.com/PTKP65D.png Pobudka o 6.40. Do pracy. Zeszło się, wiedziałem że ma zacząć padać więc wyrwałem się 1h wcześniej żeby nie kręcić na chomiku. Udało się! :-D Potem do domu, trochę pracy dodatkowej i Żonka niedługo wróci z sesji. Taki to był dzień ;-) https://i.imgur.com/BhxwJxL.png 1-3.Kurczak, ryż, kalafior, cukinia, olej lniany [...]
https://i.imgur.com/Lt492Zp.png Pobudka o 6.40. W pracy ogarnianie już na okres urlopu. Wole to wcześniej zrobić i poplanować żeby w przyszłym tygodniu nie mieć aż takiego ciśnienia. Niestety w mojej pracy jak ja nie przygotuje tego do przodu nikt za mnie nie zrobi. Powrót do domu, trochę ogarniania i wyścig zwift. Potem posiłek, trochę prac [...]
https://i.imgur.com/IXj60gi.png Pobudka o 7.00. Check pogody lipa… Ale zdecydowaliśmy… że jedziemy.. Niby miało być mokro, ale ostatecznie padało. Wyścig 12.40, po wyścigu o 17 powrót do wawy. W domu o 19, szybki serwis uje#banego roweru i kolacja. Masakra. Dzień mega szybki. Oby tylko po dziś się nie przeziębić. https://i.imgur.com/BhxwJxL.png [...]
Widzisz, to raczej kwestia mojej psychiki. Tłumaczyłem sobie po TRR, że ja swoje zrobiłem, udowodniłem, że to ja jestem w naszym teamie Góralem i nikt inny nie ma do mnie podjazdu. I tak było, bo przewaga ponad 20minut, nad drugim Arturem chyba o tym świadczy. :-) Dodatkowo 37 miejsce OPEN i jazda z czołówką przez pewien czas na najtrudniejszym [...]
O takim tu :-P Dzięki Damian, chociaż to i tak średnia półka biorąc pod uwagę całą linię Tarnaca %-) Co ciekawe, odkąd go kupiłem były już 2 podwyżki i obecnie kosztuje jakieś 13% więcej jak pół roku temu. Ale i tak nie można go kupić, jak większości rowerów z katalogów %-)
Powiem Wam, że jak czasem przeanalizuję swoje menu, a nie robię aktualnie masy to też nie jadam mięsa jakoś dużo 2-3 razy w tygodniu. Co innego jak jest masa na tapecie to więcej :-))
Rzeczywiście, to prawda. Jednak dotycząca ostatnich moich 2, może 3 miesięcy życia (od wtedy mam problem). Myślałem, że na tym forum (sportowym, a jakże) dowiem się co i jak, ponieważ tu są "swoi". PRZEPRASZAM WSZYSTKICH ŻE TRUŁEM WAM GŁOWĘ OSTATNIMI CZASY. Nie możesz oceniać moich 90 i 10 procent na przestrzeni trzech miesięcy, w momencie kiedy [...]